poniedziałek, 23 grudnia 2013

Agata Christie - "Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie"


Moją uwagę przykuł nietypowy tytuł powieści. Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie jest początkiem rymowanki. Każdy kolejny rozdział ujawnia nam następne wersy wierszyka. Nie za bardzo pasował mi do książki, ale z nieżyjącą Agatą nie będę się kłócić :)


Opis z okładki (fragment książki):
"Na środku stała wielka metalowa skrzynia, w jakiej przechowuje się futra. Wieko było otwarte. Poirot podszedł bliżej i zajrzał do środka. Najpierw ujrzał stopę i zniszczony but z ozdobną klamerką. Zapamiętał tę klamerkę, gdy pierwszy raz zetknął się z panną Sainbury Seale. Jego wzrok powędrował dalej. Dojrzał zieloną, wełnianą marynarkę, spódnicę, aż wreszcie zatrzymał się na głowie."

Głównym bohaterem jest Herkules Poirot i towarzyszący mu inspektor Japp ze Scotland Yardu. Detektyw kontrolnie odwiedza swojego dentystę - pana Morley'a. W poczekalni na swoją wizytę czeka także Alistair Blunt - angielski bogacz oraz pan Amberiotis. Kiedy dentysta nie dzwoni dzwonkiem oznajmiając gotowość do pracy, jeden z pracowników zagląda do niego i znajduje dentystę martwego. Do akcji wkracza Herkules Poirot.  Kto i, co ważniejsze, dlaczego zabił dentystę? A może to było samobójstwo? W trakcie śledztwa na jak wychodzi wiele spekulacji i tropów.

Co tu dużo pisać. Powieść Agaty Christie jak zwykle czyta się świetnie, a Poirot jak zwykle troszeczkę irytujący i bardzo dokładny w swoim śledztwie. 

1 komentarz:

  1. Oglądałam ekranizację i bardzo mi się podobała : ) Mam oczywiście w planach przeczytanie książki ;>
    Tak dużo książek, tak mało czasu :)

    OdpowiedzUsuń